Znaczenie granic w relacji ojczym-pasierb
Walka wybuchła dziś rano jeszcze przed świtem. Krzyki, trzaskanie drzwiami i rozsypane płatki. Podniosłem kołdrę i przewróciłem się. Kiedy szum prysznica ucichł, zawołałam do mojego męża Gabe'a, że tubylcy wydawali się niespokojni i ponownie zasnęłam. Mojej trójki tu nie było, więc byłem po służbie. Dla niektórych może to być zaskakujące, ale tak właśnie działa w naszym przypadku mieszana rodzina .
W naszym domu wyznaczamy wyraźne granice dla ojczyma.
W naszym domu dyscyplina (lub sędziowanie w tym przypadku) należy do biologicznego rodzica. To jeden z wielu obowiązków, które nie wykraczają poza granicę ojczyma. Definiowanie i przestrzeganie granic ojczyma z naszym potomstwem to jeden ze sposobów, w jaki nasza duża mieszana rodzina różni się od dużych pierwszych rodzin.
Gabe i ja mamy długą listę zadań, których po prostu nie wykonujemy dla swoich dzieci. Kiedy dzieci Gabe'a są tutaj, on gotuje obiad dla nas wszystkich. Zarządza pralnią swoich dzieci i książkami z biblioteki. Kupuje prezenty urodzinowe i koordynuje terminy zabaw. Koordynuje opiekę nad dziećmi i wizyty lekarskie. Robię to samo dla moich dzieci. Kiedy mój biologiczny syn Caden potrzebuje materiałów do projektu naukowego, biegnę do sklepu. Kiedy moja córka Lottie z powodu gorączki opuszcza szkołę, zostaję z nią w domu.
Być może kiwasz głową na te bardziej przyziemne przedmioty, ale trzymaj się. Jest więcej.
Byłoby prościej (i taniej), gdybyśmy tego nie robili.
Pracuję w domu. Chociaż pracuję na pełny etat, mój elastyczny grafik pozwala mi łatwo pobiec do sklepu w południe, unikając zgiełku po pracy. Łatwo mi zostać w domu z chorym dzieckiem. Rytm mojego życia zawodowego pozwala mi opiekować się moją trójką, jednocześnie spełniając wymagania obranej przeze mnie kariery zawodowej.
essential oil for sinus
Gabe nie ma tego luksusu. Zarządzanie jego pełnoetatową pracą poza domem i obowiązkami połowy rodziny jest wyzwaniem. Często jest w sklepie spożywczym po pracy lub na telekonferencji, gdy biegnie na balet. Jego połowa naszej rodziny ma pełną listę wymagań pozalekcyjnych, z zajęciami każdego szkolnego wieczoru.
Prawda jest taka, że w wielu pierwszych rodzinach obowiązki Gabe'a byłyby moje. Mam czas i elastyczność, aby pomóc w treningu koszykówki i baletu. Mogę planować posiłki siedząc przy biurku w promieniach słońca, a nie na światłach w drodze do domu. Gabe'owi byłoby łatwiej logistycznie, gdybym wkroczył. Gabe ma nianię, która pomaga jej w zajęciach w środku dnia pracy — moglibyśmy zaoszczędzić pieniądze, gdybym zajął jej miejsce.
Dlaczego więc nie ja?
Rodzicielstwo należy do rodzica.
Gabe jest zdolny i kompetentny. Prowadził samodzielnie gospodarstwo domowe jako samotny ojciec na długo przed moim przybyciem na miejsce zdarzenia. Jego czas z dziećmi jest cenny, a one zasługują na to, by był ich pełnoprawnym rodzicem — zarówno w tych dobrych, jak i mniejszych. Lekcje, których udziela im bezpośrednio i pośrednio jako ich rodzice, mają niesamowitą wartość, której nie mógłbym przekazać w ten sam sposób. Jego rola w naszym domu modeluje zaangażowanie, zapewnia bezpieczną spójność i kwestionuje stereotypy dotyczące płci.
Pozwól, że wyrażę się jasno: jesteśmy razem w okopach. Nie przechodzę obok runa mojego pasierba Jacka, rzuconego na ziemię, gdzie pies z pewnością je zje, nie podnosząc, a Gabe spędził 20 minut, pomagając Simonowi zawiązać krawat przed oficjalnym tańcem w ten weekend. Chętnie pomagamy innym i zawsze będziemy wspierać każde z naszych sześciorga dzieci. Po prostu staramy się pozostawić ciężkie obowiązki rodzicielskie osobie najbardziej wykwalifikowanej w oczach dziecka.
Stepparenting działa lepiej, gdy jest uproszczony.
To trudny koncert. Stepparenting wiąże się z lojalnością i mieszanymi emocjami i żalem.
unique gilr names
W naszym domu staramy się utorować ojczymowi drogę do bezpośredniego i szczerego budowania relacji. Skupiamy się na znalezieniu tego, co najlepsze w dziecku i rodzicu, i pozwalamy, aby to było punktem połączenia. Oznacza to, że nie komplikujemy tego opieką nad dziećmi, dyscypliną ani regularnym zbieraniem brudnych skarpet z podłogi.
Moje pasierbice i ja mamy własne specjalne zajęcia. Amy i ja szukamy ładnych fryzur na Pintereście i razem je wypróbowujemy. Sara i ja pieczemy . Mój pasierb Jack jest moim kumplem na spacerach z psami. Gabe tańczy z Lottie w kuchni, przerzucając ją sobie wysoko na ramieniu, i uczy mojego syna Simona prowadzić. Caden uwielbia spędzać czas w garażu z Gabe'em i jako pierwszy zgłasza się na ochotnika do pracy z elektronarzędziem. W naszym domu skupiamy się na pozytywnych, wspierających interakcjach z przybranym rodzicem.
nice unique girl names
Granice wspierają nasze partnerstwo
Nasze partnerstwo jest fundamentem naszej rodziny. Jeśli Gabe i ja nie jesteśmy połączeni i sprzymierzeni, nic z tego nie ma znaczenia. Z logistycznego punktu widzenia byłoby łatwiej, gdybym wziął na siebie większą rolę rodzica dzieci Gabe'a. Z przyjemnością przekazałabym Gabe'owi trudne rozmowy nastoletniego syna, które prowadzę z Simonem. Ale prawda jest taka, że zatarcie naszych granic sprawiłoby, że nasza aranżacja byłaby znacznie trudniejsza.
Oczekiwanie, że druga osoba będzie w pełni odpowiedzialna za pełną rolę rodzicielską, wzmocniłoby stres w naszym domu. Po pierwsze, jest mało prawdopodobne, abyśmy zgodzili się co do najlepszego sposobu podejścia do każdego dziecka. W końcu jeden z nas dołączył w środku strumienia. Nawet jeśli zgodziliśmy się na podejście, eksperci są zgodni dzieci by to odrzuciły. To odrzucenie spowodowałoby inne negatywne skutki falowania.
Nie pobraliśmy się, ponieważ chcieliśmy mieć partnerów do wychowywania dzieci. Mamy szczęście do każdego współrodzica skutecznie z naszymi byłymi partnerami. Utrzymywanie naszych granic pozwala nam ograniczyć potencjalne konflikty w naszym małżeństwie i wzmacnia nasze fundamenty.
Wiem, że wydaje się to dziwne, zwłaszcza pierwszym rodzinom, że ściśle trzymamy się tego podziału obowiązków. To może nie działać dla wszystkich rodziny mieszane , zwłaszcza tych, które mają znacznie młodsze dzieci lub nie mają aktywnych współrodziców.
Ale w naszej mieszanej rodzinie wyznaczenie ojczyma granic uwalnia nas od konfliktu, o którym słyszę od tak wielu innych; nie zmagamy się codziennie z przytłoczeniem ze strony ojczyma, nie kłócimy się o dyscyplinę ani nie napotykamy przeszkód, które sami stworzyliśmy w budowaniu więzi z dziećmi. Dla nas granice wspierają nasze partnerstwo i rodzinę, pozwalając nam tworzyć silne, pozytywne relacje ponad liniami biologicznymi i przybranymi rodzicami.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: