Dlaczego mój mąż kocha psa bardziej niż mnie
Księżna Diana powiedziała kiedyś, że w tym małżeństwie było nas troje, więc było trochę tłoczno.
mogę się odnieść.
Ale zamiast chwytający tron były kochanek wtrącając się w moje małżeństwo, jest ktoś bardziej podstępny, ktoś, kto nie ma programu, ale mimo to konkuruje o uczucia mojego męża. Rzucając znaczące spojrzenia swoimi dużymi, brązowymi oczami i wlatując do pokoju z czymś, co można opisać tylko jako bezbożny smród, że ktoś jest psem.
I uczucie jest wzajemne. Wygląda na to, że pies jest centrum wszechświata mojego męża.
Mąż przybiega z pracy i idzie prosto na przytulanie… Z psem. W końcu, po upewnieniu się, że pies ma zaspokojone podstawowe potrzeby – a potem niektóre – może zapytać, jak się czuję. Nie spieszy się, żeby zobaczyć, czy potrzebuję drinka, czy poklepie mnie po głowie. Szczerze mówiąc, chętniej bym go uderzyła niż polizała po twarzy, gdyby spróbował potargać mi uszami, ale gin z tonikiem po pracy by się nie zepsuł.
Więc co mam zrobić? Zignorować i wznieść się ponad to? Zamienić się w rzucającego, śliniącego się, geriatrycznego głupka z problemem nieprzyjemnego zapachu i zamiłowania do zabijania na drodze? Połączyć siły z psim pretendentem do miłości mojej rodziny?
O tak, moja rodzina. Czy zaniedbałem wspomnieć, że nie chodzi tylko o mojego męża, ale o wszystkich innych, którzy wydają się trzymać psa w jakimś świętym statusie, bez względu na to, ile razy robił upiory w nocy (zgadnij, kto to posprząta) lub pozostawia inną skarpetę bez maty (główna przyczyna większości porannych sesji mopowania)?
Co więcej, na psa nie szczędzi się żadnych kosztów. Tam, gdzie co dwa lub trzy lata moglibyśmy wyjść na jakąś „randkę”, mój mąż i pies odbywają długie, sensowne spacery przynajmniej dwa razy dziennie. Nasze dzieci są zmuszone do życia na ziemniakach i spamie, podczas gdy pies jest traktowany najlepszą dostępną dietą z surowego mięsa. Pies lubi regularnie luksusowe sesje spa podczas gdy najbardziej zbliżam się do kąpieli z bąbelkami, gdy szoruję wannę.
(Ok, to mniej więcej przesada. Nasze dzieci nie znałyby puszki spamu, gdyby wpadła do ich pełnoziarnistego makaronu, a pies nigdy nie był w spa. On woli prawdziwą kąpiel błotną, z prawdziwym błotem ).
Rozważałem szczerą dyskusję na temat kogo kochasz bardziej, ale to wygląda po prostu żałośnie i szaleńczo. W końcu ożenił się ze mną, a nie z psem – choć podejrzewam, że gdyby prawo i społeczeństwo były bardziej akceptowalne, to mogłoby tak nie być.
Byli razem od 14 lat do naszej 10, więc może ich więź jest tylko naturalna, nawet jeśli zwracam większą uwagę na higienę osobistą i przyczyniam się do dochodu gospodarstwa domowego, a nie uszczuplam go przez odrobaczanie i regularne zabiegi chirurgiczne w celu usunięcia plastikowych zabawek , kamienie i elementy garderoby.
Nie chodzi o to, że nie lubię psa. Jest z nim w porządku. Nawet słodkie. Nie gardzi rzeczami i jest dobroduszny. Jest również całkowicie neurotyczny, jeśli chodzi o swojego wieloletniego partnera, który rozwinął współzależność tak nieprzeniknioną, że może zainspirować Hall & Oates do napisania dla nich ballady – ale ogólnie rzecz biorąc, nie jest złym psem. Tyle, że jest neurotyczny i potrzebujący, a dzień, w którym nigdy nie będę musiała zrywać kolejnej czarnej psiej sierści z mojego kremowego dywanu, będzie naprawdę ekscytujący.
Tyle że o to właśnie chodzi: ten dzień nadchodzi i będzie rzucał tak przytłaczający cień na nasz dom, że obawiam się, że jedyną pociechą będzie nowa, wijąca się, czworonożna bratnia dusza. Następnym razem nadejdzie moja kolej, aby wybrać włamywacza.
Powiązany post: 8 powodów, dla których każda rodzina powinna mieć psa
Podziel Się Z Przyjaciółmi: