Nadszedł czas, aby szkoły średnie stały się normą

Żyjemy w kraju, w którym już prawie 21 milion ludzi mieć przynajmniej jedno uzależnienie. Więcej, koniec 90% z tych 21 milionów piło alkohol lub narkotyki przed ukończeniem 18. roku życia. „ Po prostu powiedz nie ” to wciąż żart i nie jestem pewien, czy te trzy biliony dolarów Wojna z narkotykami były dobrze wydane pieniądze. Te zakrojone na szeroką, acz skromne wysiłki (i inne) zdumiewająco nie rozwiązują długotrwałego i wszechobecnego problemu nadużywania substancji psychoaktywnych; można by pomyśleć, że użylibyśmy wszelkich możliwych narzędzi, aby jak najszybciej uporać się z tym problemem. Można by pomyśleć, że będziemy inwestować w sprawdzone zasoby, takie jak szkół średnich regeneracyjnych , które zostały specjalnie zaprojektowane, aby zaspokoić potrzeby uczniów w procesie zdrowienia po uzależnieniach i współwystępujących zaburzeniach, takich jak depresja Lub Lęk . Niestety, niewiele osób w ogóle słyszało o takich szkołach.

Tradycyjnie nasze szkoły publiczne nie brały na siebie obowiązku zaspokajania potrzeb uczniów borykających się z problemem uzależnień. Szczerze mówiąc, jak mogli to zrobić? Wychowawcy oczekuje się, że będą zastępować rodziców, wypełniać niekończącą się papierkową robotę, zarządzać swoimi klasami i faktycznie uczyć; co zrozumiałe, już i tak oczekuje się od nich, że zrobią zbyt wiele, a po prostu nie mają wystarczającego przeszkolenia i czasu, aby pracować z tą wyspecjalizowaną grupą uczniów. Andrzej Finch, wie o tym współzałożyciel Stowarzyszenia Szkół Rekonwalescencji i profesor nadzwyczajny ds. rozwoju ludzkiego i organizacyjnego na Uniwersytecie Vanderbilt. „Od wielu, wielu lat istnieje luka w leczeniu nastolatków” – mówi Finch. „Szkoły [rekonwalescencji] to jeden z programów wypełniających tę lukę”.

Jak każda inna szkoła publiczna, szkół średnich regeneracyjnych spełniają wymagania państwa (choć uczniowie mogą iść w różnym tempie), a kadra pedagogiczna jest zazwyczaj wspierana przez nadużywanie substancji doradców i specjalistów ds. zdrowia psychicznego (lub dostęp do nich). Wiele programów oczekuje, że ich studenci będą uczestniczyć w zewnętrznych programach terapeutycznych podczas pracy nad dyplomami. Szkoły średnie zajmujące się rehabilitacją mogą również włączyć do swojego modelu całe rodziny, pomagając im nauczyć się, jak wspierać nastolatka i siebie, gdy uczeń wchodzi w styl życia rekonwalescencji. Praca prawie niemożliwa.

boy themes for nursery

Chociaż Stowarzyszenie Szkół Rehabilitacyjnych twierdzi, że ich główną misją jest „edukowanie uczniów w zakresie wychodzenia z uzależnień i współwystępujących zaburzeń”. Robią o wiele więcej niż tylko nauczanie. Badiha Raska , rodzic Harmony Academy, uważa, że ​​szkoła pomogła uczniom zaakceptować siebie i odkryć, do czego są zdolni. „Nie chodzi tylko o powrót do zdrowia” – powiedział Rask Oregończykowi. „Chodzi o uzdrowienie całego człowieka”.

(Niestety, Harmony Academy to jedyna szkoła średnia w całym stanie Oregon).

Szkoły średnie zajmujące się rekonwalescencją rozumieją, że tworzenie atmosfery wspólnoty jest kluczem do pomocy uczniom w osiągnięciu celów powrotu do zdrowia. Ci uczniowie są w stanie uciec przed izolacja co często prowadziło (lub było spowodowane) nadużywaniem przez nich substancji psychoaktywnych poprzez nawiązywanie kontaktu z innymi osobami na ich stanowisku, z innymi, którzy rozumieją. Według nich to wzajemne podnoszenie się na duchu jest niezbędne Emilia Raska . „To bardzo bliska społeczność… jest jak druga rodzina” – wyjaśnia. „Każdy czuje się mile widziany i kochany. Zdecydowanie nie widziałem tego w szkołach publicznych w Portland”.

Setha Welcha, doradca w szkole średniej dla rekonwalescencji w Seattle, Interagency Queen Anne, zgadza się z Raskiem: „Jeśli te dzieci nie zaczną spotykać się z innymi młodymi ludźmi w trakcie rekonwalescencji, nie mają szans” – powiedział Time. „To staje się ich nową społecznością”.

Tak więc, jeśli wykorzenisz ucznia, który czuje się związany z innymi studentami, którzy również pracują nad przyjęciem stylu życia zdrowiejącego, i wrzucisz go z powrotem do mieszanki nietrzeźwych rówieśników, stworzysz przepis na katastrofę. Przyjaciele zdecydowanie mają większy wpływ niż rodzice w latach licealnych i nie ma znaczenia, czy ich decyzje są „dobre”, czy „złe”.

Według raportu z 2020 r Monitorowanie przyszłego badania prawie 37% maturzystów deklaruje używanie nielegalnych narkotyków w ciągu ostatniego roku, a ponad 56% deklaruje picie alkoholu. Myślę, że możemy śmiało powiedzieć, że jeśli chodzi o zażywanie narkotyków, problemy naszych dzieci rówieśnicy skłaniają się ku kategorii niezbyt dużego wyboru. Badania pokazują również, że w ciągu sześciu miesięcy od ukończenia programu nauczania w szkole rekonwalescencji wśród uczniów odsetek nawrotów wynosi tylko 30% – mniej niż połowa normalnych programów interwencyjnych. Słowami Kristen , uczennica, która przez dwa lata uczęszczała do Philadelphia’s Bridge Way: „Myślę, że prawdopodobnie już bym nie żyła [gdybym wróciła do mojej starej szkoły średniej] – po prostu jestem szczera”. I powinniśmy jej wierzyć.

breastfeeding burn calories

Pomimo swoich sukcesów, szkoły średnie odzyskują siły bardzo rzadko – tylko 34 w całych Stanach Zjednoczonych średnia rejestracja 30 w tych odnoszących sukcesy szkołach uczy się jedynie około 2000 uczniów zmagających się z uzależnieniami, podczas gdy my mamy ponad dwa miliony osób w wieku od 12 do 17 lat zażywanie narkotyków nawet w ciągu ostatniego miesiąca. To niesamowita liczba młodych ludzi z grup ryzyka, porzuconych przez system szkolny.

Ale z pewnością nie można winić samych szkół średnich. Według senatora stanu New Jersey, Raymonda Leśniaka, współzałożyciela jedynej w tym stanie szkoły średniej dla rehabilitantów, okręgi niechętnie tracą fundusze przypadające na jednego ucznia. „Są bez serca i okrutni, ponieważ nie zależy im na dziecku; zależy im tylko na pieniądzach” Leśniak powiedział US News and World Report. „I dbają o swoją reputację tylko dlatego, że nie chcą przyznać, że w ich szkole są narkotyki i alkohol”.

Oczywiście nie zawsze tak jest, ale finansowanie jest kwestią zdecydowaną. Koszt powiatu w przeliczeniu na jednego ucznia szkoły średniej, który wraca do zdrowia, jest zazwyczaj ustalony 16 000–18 000 dolarów rocznie w porównaniu ze średnimi 11 000 dolarów tradycyjnych szkół średnich. Niezależnie od tego, czy okręgi szkolne są „bez serca i okrutne”, czy nie, niektórzy nie są przekonani, że najlepszym rozwiązaniem jest odwracanie funduszy od istniejących szkół.

Bez wątpienia piętno społeczne odgrywa ogromną rolę w tej niechęci. Jako nauczyciel w Centrum edukacyjnym White Bear Lake Area w Minnesocie Traci Bowermaster powiedział „Huffington Post”: „Często słyszymy, że młodzi uzależnieni to po prostu dzieciaki, które można wyrzucić i nie są warte czasu… Ale widzimy, że to wspaniałe dzieciaki z tak wspaniałym potencjałem… To są dzieciaki, którym trzeba stawić czoła ogromnym wyzwaniom z którymi pracujemy nad planem poradzenia sobie z tymi wyzwaniami.”

Nadszedł czas, aby ten kraj zobaczył rzeczy tak, jak Bowermaster. Nasi uczniowie borykający się z problemami nie są dziećmi „wyrzuconymi”. A szkoły średnie nie są szkołami „do jednorazowego użytku”. Szkoły te nie powinny być anomalią – powinny być normą.

Podziel Się Z Przyjaciółmi:

best baby plates