Mąż uważa, że bycie SAHM jest łatwe? Oto, co należy zrobić
Przede wszystkim powiedz mu, żeby odsunął się od telewizora; Twoje historie są włączone.
FreshSplash/E+/Getty ImagesBycie mamą siedzącą w domu może być dla ciebie spełnieniem marzeń lub może to być rola, w której poważnie brakuje tego, czego potrzebujesz – ale bez względu na wszystko nie jest to łatwe. Szczerze mówiąc, nawet nie lubię nazywać tego pracą. Praca ma przerwy, godziny rozpoczęcia i zakończenia oraz pewien rodzaj wynagrodzenia; bycie mamą nie pracującą w domu to rola, którą podejmujesz, całą zmianę życia , to naprawdę może wprawić cię w pętlę. Zwłaszcza Jeżeli twój partner lekceważy wysiłek, jakiego to wymaga .
Słuchaj, moglibyśmy w nieskończoność wracać i wracać do tego, co to znaczy być mamą nie wychodzącą z domu. Niektórzy uważają, że powinieneś mieć określoną rutynę, a niektórzy wolą wykonywać ją każdego ranka. Niektórzy chcą prowadzić dom, w którym ich partner wraca z pracy i nie musi kiwnąć palcem, a niektórzy wolą podział obowiązków domowych bardziej 50/50, gdy oboje rodzice są w domu.
Ale pomimo rozmów z partnerami na temat jak naprawdę wygląda dzień SAHM i ustalaniu oczekiwań, wiele osób uważa, że ich wysiłki są całkowicie odrzucane przez drugiego rodzica. Niezależnie od tego, czy nie możesz wspomnieć o zmęczeniu, gdy partner nie kłóci się, jak łatwo ci to przychodzi, czy też partner nalega, abyś każdego dnia potrafiła dokładnie posprzątać kuchnię i zajmować się dziećmi, łatwo jest poczuć się kimś mniej niż i niedocenianym.
„W przeszłości małżeństwo było postrzegane jako główny sposób na zapewnienie kobietom bezpieczeństwa finansowego, w związku z czym od kobiet oczekiwano, że przejmą rolę „gospodyni domowej”, która opiekuje się dziećmi i wykonuje wszystkie prace domowe, ' Cheryl Dillon, certyfikowana trenerka rozwodów , mówi Strasznej Mamie.
sinus drainage essential oils
Teraz, gdy współczesne życie coś zmieniło, pozwalając obojgu rodzicom na własną karierę i zarabianie pieniędzy w sposób, który wcześniej nawet nie był brany pod uwagę, oznacza to, że ci, którzy decydują się na bycie rodzicami pozostającymi w domu, „są postrzegani jako mający „łatwy” tryb życia, ponieważ nie muszą pracować, co powoduje, że niektórzy partnerzy lekceważą ilość pracy, jaką trzeba poświęcić byciu pełnoetatowym rodzicem”.
Ale wiesz, co oznacza bycie rodzicem na pełen etat. Jest karmienie i ogólna opieka nad dziećmi – pieluchy i nauka korzystania z nocnika, ubieranie ich i bandażowanie boo-boo – ale jest też zabawianie ich, zabieranie ze sobą do załatwiania spraw i znajdowanie sposobów na wspólne spędzenie dnia, które nie są nudne. każę ci wyrywać włosy. Dodaj do tego pranie lub sprzątanie zabawek, które już dzisiaj posprzątałeś dwa razy (nie wspominając o przerwaniu miliona kłótni rodzeństwa), a zdasz sobie sprawę, że może włączenie dwóch zmywarek jednocześnie naprawdę by pomogło.
door child lock
Znajdź sposób, aby porozmawiać ze swoim partnerem w sprawie jego postrzegania.
Najlepszym sposobem na walkę z poczuciem niedoceniania lub bycia traktowanym tak, jakbyś miał najłatwiejszą pracę na świecie, jest komunikacja. Być może Twój partner nie powiedział jeszcze zbyt wiele, ale Ty masz własne oczekiwania i masz trudności ze sprostaniem rolom, które Twoim zdaniem powinieneś pełnić. Idealnie byłoby, gdybyś ty i twój partner przedyskutowali już, jak mają wyglądać wasze codzienne czynności, aby wasza rodzina i dom mogły funkcjonować sprawnie dla wszystkich. Jeśli jednak chcesz, aby partner zrozumiał, jak się czujesz, Dillon radzi zacząć od „wypowiedzi „ja”, np. „Czuję się zraniony, że uważasz, że moje obowiązki są łatwe” lub „Czuję się niedoceniany i odrzucany, kiedy koncentrujesz się na rzeczach”. Nie zrobiłem tego w jeden dzień.”
„Rozmawiając z nimi, możesz także podkreślić obowiązki, jakie podejmujesz każdego dnia oraz energię psychiczną i fizyczną niezbędną do całodziennej opieki nad dzieckiem, a także pozostałych obowiązków domowych. Nawet gdy Twoje dziecko jest w wieku śpisz, zawsze musisz być w gotowości, na wypadek gdyby mogli cię potrzebować – będąc rodzicem, nie dostaniesz urlopu ani zwolnienia lekarskiego” – mówi Dillon. „Możesz także poprosić ich, aby przejęli Twoje obowiązki na jeden dzień lub na weekend, aby zrozumieli, z czym to się wiąże i jak ciężko pracujesz każdego dnia, aby gospodarstwo domowe było przyjemnym miejscem do życia”.
Podzielcie się obowiązkami, abyście oboje czuli się docenieni i wysłuchani.
Jeśli trud bycia mamą nie pracującą w domu zaostrzył się z powodu zbyt dużej ilości spraw na głowie, zdecydowanie nadszedł czas, aby podzielić się niektórymi obowiązkami. Dillon przyznaje, że chociaż wielu rodziców omawia zmiany w swoim stylu życia i wzajemnych oczekiwaniach przed przyjściem na świat dziecka, bycie rodzicem pozostającym w domu może w dalszym ciągu znacząco zburzyć dotychczasowy harmonogram rodziny. To sprawia, że trudno jest zatrzymać się i naprawdę omówić oczekiwania wszystkich, gdy masz wrażenie, że po prostu walczysz z prądem i utrzymujesz głowę nad wodą.
„Aby rozpocząć rozmowę, ważne jest, aby znaleźć odpowiedni czas i miejsce na rozmowę. Powinno to być miejsce, w którym oboje czujecie się zrelaksowani i nie rozpraszani innymi zadaniami lub zobowiązaniami. Dobry moment może być wtedy, gdy już kładziecie dzieci do snu na noc” – sugeruje Dillon. „Kiedy już wiesz, kiedy i gdzie będziesz omawiać oczekiwania co do swojej roli, zastanów się, jakiego języka używasz, rozmawiając ze swoim partnerem; w ten sposób zmniejsza się ryzyko powstania konfliktu, który może skutkować niezrozumieniem partnera swoje uczucia i odejście od rozmowy.” Innymi słowy, skup się na tym, jak się czujesz, a nie na tym, co zrobił lub powiedział twój partner.
Następnie Dillon sugeruje uznanie obowiązków Twoich i Twojego partnera oraz tego, jak są oni niezbędni w gospodarstwie domowym. „Poproś partnera, aby wyraził swoje zdanie na temat Twojej obecnej roli rodzica pozostającego w domu” – radzi. „W ten sposób pozostaje to dwustronna rozmowa, w której oboje możecie wyrazić, co czujecie”.
black twin names
Rozmawiaj ze swoim partnerem, nawet jeśli wszystko wydaje się w porządku.
Następnie nadszedł czas na opracowanie rozwiązania problemu. Dillon sugeruje, abyście oboje podzielili się zadaniami, które dla każdego z was są największym wyzwaniem w ramach bieżących codziennych obowiązków i wymienili te, w których potrzebujecie większego wsparcia, pamiętając o tym, że rola każdej osoby może się zmienić.
„Na przykład praca danej osoby poza domem może być pewnego dnia bardziej wymagająca niż następnego, podobnie jak przejmowanie się pełnoetatową opieką nad dzieckiem” – mówi. „Następnie należy rozważyć, w jaki sposób podzielić gospodarstwo domowe zadania między wami sprawiedliwie, w sposób, na który się zgodzicie. Może to mieć miejsce, gdy jedna osoba jest poza domem w pracy, a rodzic pozostający w domu zobowiązuje się do wykonywania określonych prac, opiekując się domem i dziećmi, robiąc w miarę możliwości przerwy — tak jak robiliby to, gdyby pracowali także poza domem. Następnie, kiedy oboje jesteście w domu, dzielicie po równo pozostałe obowiązki domowe, upewniając się, że zmieścicie się w czasie wolnym dla siebie nawzajem.
Na tym rozmowa nie musi się kończyć. Dillon twierdzi, że po wykonaniu rutynowych czynności koniecznie należy znaleźć czas na regularne sprawdzanie nowych ustaleń i wprowadzanie wszelkich niezbędnych poprawek. Jeśli oboje uważacie to za przytłaczające lub jeśli dyskusje stały się bezproduktywne, być może nadszedł czas, aby znaleźć doradcę, który pomoże w mediacji w waszej rozmowie.
Przede wszystkim pamiętaj o tym: bycie SAHM nie jest łatwe. To ciężka i znacząca praca i tak należy ją traktować. W żadnym wypadku nie powinieneś być traktowany niesprawiedliwie z powodu braku dochodu i nikt nie powinien nigdy sprawiać, że Twoja rola rodzica pozostającego w domu stanie się przestarzała, ponieważ nie jest to tradycyjna praca. Jeśli Twój partner nie rozumie, jak płatna jest praca poza domem I obowiązki domowe przyczyniają się do dobrobytu Twojej rodziny, czas na profesjonalną pomoc.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: