Jak rozpoznać mamę małych dzieci
Kiedy my, kobiety, zostajemy matkami, kilka rzeczy zmienia się w naszym wyglądzie. Te rzeczy mogą być subtelne, ale mogą pomóc ci łatwo zidentyfikować inną matkę, gdy jesteś w miejscu publicznym i musisz pożyczyć pieluchę, wilgotną chusteczkę, pudełko po soku lub ramię, żeby się napić…
1. Włosy: Włosy mamy mogą przybierać różne formy, od idealnie uczesanych i kolorowych „dos” po kucyki z trzycalową nasady. Więź, która łączy wszystkie mamy, to lepki iloraz. W jakiś sposób włosy każdej mamy mają pewien niewytłumaczalny czynnik „Jest Coś O Maryi”. Maź, która kiedyś była śluzem wywołanym przez dzieci, w jakiś sposób przedostaje się do włosów mamy i twardnieje, tworząc sztywny styl. Czy to jogurt, mus jabłkowy, farba do palców, klej, smarki? Jak się tu dostał i dlaczego nie chce się rozczesać, niezależnie od tego, co zrobisz? Palce jogurtowe uderzają ponownie.
2. Makijaż: Choć mama bardzo się stara, po urodzeniu dzieci nie da się uzyskać idealnego makijażu. Wielu sprawców może prowadzić do problemu końcowego, w tym:
oil for vertigo
• Nie zauważasz tuszu do rzęs, który rozmazał się aż do górnej powieki/szminki na zębach, ponieważ nałożyłeś go podczas mycia zębów dziecka, czesania włosów i wykonywania podatków, a wszystko to w tym samym czasie. • Odmowa nałożenia pudru rano, ponieważ maluch zdecydował, że pędzel do makijażu będzie idealny do wyławiania Cheerios z toalety (po co w ogóle, do cholery, w toalecie są Cheeriosy?) • Kończy się domu i całkowicie zapominając o makijażu po poranku wypełnionym rozsypanymi płatkami śniadaniowymi, napadami syczenia, eksplozjami pieluszek i rozpustą. • Co, mam coś w zębach?
3. Ubrania (dopasowanie): Większość mam zwykle nosi ubrania, które są dla nich za małe lub za duże. To nie wynika z lenistwa. Jest wiele faz bycia mamą, które powodują modowe faux pas, w tym:
• Właśnie urodziłam dziecko i jeszcze nie schudłam (za małe). • Urodziłam dziecko rok temu i jeszcze nie zdałam sobie sprawy, że schudłam (za duże). • Jestem pomiędzy dziećmi i wiem, że znowu wybuchnie jak czołg, więc nie kupuję nowych ubrań, dopóki nie skończę mieć dzieci (za małe/za duże). • Jestem w ciąży z drugim dzieckiem i nie jestem jeszcze gotowa na ponowne stawienie czoła piekłu, jakim jest moda ciążowa ( za mała.) • Cały dzień gonię za ziejącym ogniem maluchem i gówno mnie obchodzi, jak pasują moje ubrania. O co ci do cholery chodzi? • Spłucz, powtarzaj, aż minie okres rozrodczy/dzieci wyjdą z domu, a Ty będziesz mieć wreszcie czas/pieniądze, aby ponownie zadbać o swój wygląd. Uwaga: do tego czasu wszystko przesunie się na południe i będziesz potrzebować nowego planu działania.
4. Ubrania (wygląd): Choć my, mamy, próbujmy, po prostu nie jesteśmy już takimi modnymi końmi, jak kiedyś. Niezależnie od tego, czy utknęliśmy w strojach z ostatniej dekady, bo wolimy, żeby nasze dziecko błyszczało w najnowszych stylizacjach niż my sami, czy też mamy białą plamę ze smaru na rąbku/dekolcie naszej nowej czarnej sukienki, po prostu nie jesteśmy stworzeni do wielkich mody ligi już nie. Dodaj do tego skrzydełka z kurczaka i brzuch pączka, które często pozostają po ciąży, i masz przepis na ponury wygląd mamy. Ale zauważyłam, że dzisiejsze mamy pokazują duży palec mamom jeansom i prezentują się najlepiej, jak potrafią, jednocześnie nosząc śliniącą się, wrzeszczącą i robiącą kupę maszynę. Kontynuujcie, seksowne mamuśki, kontynuujcie.
Infamiliar inspired costco
5. Torebka: Torebki mamy to ładunek wszystkich torebek. Żadne maleńkie sprzęgło ani bransoletka nie udźwigną tak dużego ciężaru, jaki musi dźwigać mama. Chusteczki do pieluszek, smoczki, aspiryna dla dzieci, przekąski, pudełka po sokach, co tylko chcesz, i to jest tam. Torebka mamy jest duża i odpowiedzialna. Wy, nie-mamusie, kpicie, dopóki nie wylejecie kawy na swoją nową bluzkę. Do kogo więc przychodzisz w poszukiwaniu wilgotnej chusteczki? Zgadza się. Mamusia. Oto kto. Czy chciałbyś do tego trochę krakersów ze złotą rybką? Zachowujesz się trochę opryskliwie, więc musisz być głodny.
6. Buty: Buty dla mam są często bardziej użytkowe niż modne. Próbujesz gonić wrzeszczącego 20-miesięcznego dziecka przez Target w czterocalowych Manolo. Tak, kto się teraz śmieje z moich Chucków Taylorów? Nie myślałem tak.
Powiązany post: 15 wskazówek, jak przetrwać jako mama na przedmieściach
Podziel Się Z Przyjaciółmi:
